czwartek, 14 lutego 2013

8.Nowe petki! + narodziny nowych LPS'ów.

Hej!
Dzisiaj rano przyszły nasze myszki z Allegro.
Miałyśmy jednak problem: kto będzie ich  rodzicami?Nie uwierzycie co potem się stało.
Poszłyśmy z mamą do Smyka.I od razu pobiegłyśmy na dział z Pet Shopami.
Zobaczyłyśmy caałą wielką półkę wypełnioną G3(było też kilka zwykłych petków), a nad nimi wisiał plakat:
"Promocja!
Przy zakupie podstawowej figurki Littlest Pet Shop, 
odbierz przy kasie unikalną myszkę!"
Taką jak my dostałyśmy rano!!!
Kupiłam sobie świnkę z numerem #2530, a moja siostra różową jamniczkę G3 #2735.
Świnka to Bella, a jamniczka Plamka(od plamki na czole).
(nie moje foto)
Plamka

(nie moja fotka)
Bella
Śliczne, prawda?Na żywo wyglądają lepiej.
A, i dostałyśmy przy kasie te dwie myszki.Więc łącznie było ich 4.
Postanowiłyśmy, że dwójka będzie rodzicami, a druga dwójka dziećmi, które się dziś narodzą.Nazwałyśmy rodziców Szymon i Pati, a dzieci Tosia i Oliwka.A, i odbył się walentynkowy koncert, ale wszystko po kolei...Bella miała zaśpiewać kilka piosenek na koncercie, razem z Żółwikiem.Po śpiewaniu, ogłoszono parę koncertu(czyli tych, którzy najlepiej tańczyli).Zostali nią Pati(która była w zaawansowanej ciąży, ale i tak brykała w rytm muzyki :)) oraz jej narzeczony, Szymon.Żółwik i Bella oznajmili, że dostaną laptopa, tableta, I-Pada(czy jak to się tam pisze), plazmę, Mp3 i toster :D
Pati była tak zaaferowana, że zaczęła rodzić.Na szczęście na sali, były dwie lekarki: Plamka i Kinga.Ktoś zadzwonił po karetkę.W szpitalu, Pati dostałą zastrzyk uspokajający i masę "syropków".Oczywiście Szymon był bardziej roztrzęsiony niż ona sama...Lekarki dodawały jej otuchy, a Szymek mógł jej nawet asystować!!!Pati urodziła naturalnie i w miarę szybko, zdrowe, śliczne mysięta.Pierwsza urodziła się Tosia, a potem Oliwka.Pati spisała się przy porodzie!Była bardzo dzielna.Teraz siedzi sobie pod kocykiem z maluchami, a do domu pójdzie jeszcze dziś.Tata myszek jest w siódmym niebie!!!Kilka fotek:
 Kinga i Plamka przygotowują lekarstwa.
 Pati odpoczywa przed porodem.
Inne ujęcie :)
 Pati z córkami i ich tatą :)
Inne ujęcie
 Pati przygotowuje się do karmienia myszek.
Rodzinka wraca do domu!
To pa, pa!
/Micha

3 komentarze:

Karo :) pisze...

Śliczna rodzinka!Też mam te myszki , ale tylko jedną :)

Anonimowy pisze...

u jak ty świetnie się tymi "Petkami" bawisz:)

Unknown pisze...

Super!!! Fajne zdjęcia a blog świetny!!! karcia77